Dziś artykuł o przygodnym seksie i o seksie na pierwszej randce dla wszystkich osób, które rozważają wejście w tego typu ogłoszenia towarzyskie. Lub też, które obecnie mają taki właśnie etap w życiu. Chcę wam powiedzieć o 7 ryzykach, które wiążą się z tym jednak warto mieć z tyłu głowy te „ogłoszenia towarzyskie”. Pierwsze ryzyko to jest taki błąd myślowy, w którym możemy wpaść w wysokie napięcie seksualne. Takie ogłoszenia towarzyskie, które odczuwamy czasami na pierwszej randce, często utożsamiane są z wysokim dopasowaniem biologicznym drugiej sponsorki i to jest bardzo błędne.. Dlatego, że napięcie seksualne, czy pożądanie nie mają nic wspólnego z tym, że jest się z tą osobą. Jesteśmy faktycznie ze sobą dopasowani biologicznie i mamy nadzieję że ten seks będzie dla nas satysfakcjonujący.
Ogłoszenia towarzyskie i więzi
Zdecydowana większość ludzi jednak potrzebuje również więzi z drugą osobą, aby poczuć się bezpiecznie i w pełni tym seksem się cieszyć. Najczęściej również ten seks staje się lepszy. Z czasem to nie jest tak, że te pierwsze razy są takie idealne. Często potrzebna jest po prostu jakaś przestrzeń czasowa, żeby się do siebie dopasować, żeby się siebie wzajemnie nauczyć. Drugie ryzyko to jest to, że nawet jeżeli zakładaliśmy, że to ma być tylko i wyłącznie przygoda, to jednak podczas takiego zbliżenia bardzo często jednak się do drugiej osoby przywiązujemy. U sponsorki jest to nieco silniejsze, bo wytwarza się u nich oksytocyna.
Ogłoszenia towarzyskie i stosunki seksualne
Oczywiście, generalnie też podczas tego stosunku bardzo często w naszej głowie rodzą się różne pozytywne „obrazy”. Obraz tej osoby kim ona jest co do mnie czuje i ten obraz może być oczywiście błędny. W tym obrazie możemy się jednak co nieco zauroczyć i zakochać. Może się skończyć tak, że jedna strona się zaangażuje, a druga nie. I wtedy można czuć taki mały jednak zwód w ogłoszenia towarzyskie. Trzecie ryzyko toczy się nawet z tych relacji, które będą długoterminowymi relacjami, które po prostu od tego łóżka się zaczęły. Seks ma to do siebie, że jak wchodzi w relacje, to raz, że już w niej zostaje. Zabiera sporą ilość czasu, ale też pewien sposób zakrzywia nam obraz tej osoby. Bardzo dużo wad, problemów tak naprawdę jest przez ten seks w nieco zakrytych relacjach.
Ogłoszenia towarzyskie, a rzeczywistość
To są kolejne rzeczy. Można powiedzieć, że mamy ogromną bliskość fizyczną, a później dopiero ukazuje nam się rzeczywistość. Kim jest faktycznie ta osoba, jak się faktycznie z nią dogaduje i czy fantastycznie spędza nam się z tą osobą czas? Czy umiemy rozwiązywać problemy, kłótnie, jakieś nieporozumienia? Seks jest fantastycznym narzędziem do tego, żeby problemy szybciutko „zakryć” pod poduszką i żeby udowodnić sobie może jak siebie bardzo kochamy, jak się pragniemy, czy nie potrafimy bez siebie żyć. Problemy bardzo często zostają nierozwiązane i wracają. Ja zawsze mówię, że warto jednak sprawdzić, czy to jest na pewno ta osoba. Czy jak chcę z nią na pewno być, czy się z nią dogaduję, żeby wypracować właśnie to dogadywanie się tą komunikację wcześniej, a nie później. Dlatego, że nie będzie właśnie takiego wrażenia, że byliśmy sobie tacy bliscy. Teraz dzieją się jakieś kłótnie jakieś traumy np. „przed chwilą byłeś taki bliski”.
Ryzyko dla sponsorki
Warto jest sobie to uporządkować. Czwarte ryzyko, o którym chcę wam powiedzieć, to jest ryzyko, na które narażone są głównie te ogłoszenia towarzyskie, te sponsorki i mężczyźni. Na pewno jest też spokój osób, którzy wchodzą w tego typu relacje. Te ogłoszenia towarzyskie, które mają wrażenie, że tego typu postępowanie ich nie krzywdzi, mają spore doświadczenie, mają ze sobą jakieś rozstania, czują, że są pewne rzeczy, które sobie przerobiły. Teraz czują się same ze sobą dobrze, więc nic im nie grozi. Często czują się takim chojrakiem. Nie myślą sobie, że co ma być, to będzie.
jak podchodzą do tego sponsorki?
Podchodzę do tego wszystkiego luźno, jak nie wyjdzie, to nie wyjdzie. Jak wyjdzie, to wyjdzie często. Wtedy faktycznie takie luźne relacje, przygody seksualne można powiedzieć, że są w porządku. Te sponsorki nie ranią, ale tego typu historie widziałem naprawdę masę i często okazuje się, że w długim okresie nie to, że żałują tego wszystkiego, ale zaczynają czuć się z tym wszystkim, co się wydarzyło. Jednak źle, bo nadchodzi moment, kiedy te osoby również chcą czegoś prawdziwego, chcą głębszej relacji. Ten czas często jest takim czasem, który można postrzegać jako nieco jednak zmarnowany.